24.1 C
Chicago
wtorek, 16 kwietnia, 2024

Tajemniczy zgon 24-latki z gminy Przyłęk. Czy była świadkiem i została zabita?

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Zwłoki mieszkanki Lucimi znaleziono w Biłgoraju. Okoliczności i przyczyny śmierci nie są znane, wyjaśniają to policja i prokuratura, wcześniej kobieta była zamieszana w oszustwa.

 
Zwłoki 24-letniej kobiety znalazły przed kilkoma dniami osoby postronne w mieszkaniu przy ulicy Widok w centrum Biłgoraja. Najprawdopodobniej ciało leżało tam kilka dni. Milena Wardach, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Biłgoraju informowała, że na miejscu zdarzenia funkcjonariusze nie odkryli śladów plądrowania mieszkania. Ponieważ lekarz nie wystawił karty zgonu, ciało zabezpieczono do badań sekcyjnych, które miały dać odpowiedź na pytanie o przyczynę zgonu. Zgładzili świadka koronnego?
Zanim jeszcze sekcja zwłok została przeprowadzona swoje teorie na jednym z portali społecznościowych przedstawił Zbigniew Stonoga: W Biłgoraju Policja nie upilnowała świadka koronnego. Młoda dziewczyna postanowiła przeciwstawić się mafii i mimo, że w jakiś sposób sama w niej tkwiła wyjawiła Policji cały proceder przestępczy międzynarodowej grupy zajmującej się prostytucją, handlem hurtowym narkotykami oraz przemytem ludzi. Do mieszkania świadka koronnego w Biłgoraju wtargnęli zabójcy i w kilka sekund podcięli jej gardło. Kobieta zmarła na miejscu.

 
Ochraniający ją policjanci w tym czasie byli „na zakupach”. W odpowiedzi policji stwierdziła: „Nie wykluczamy żadnych wątków związanych z jej śmiercią. Przyczynę zgonu będzie wiadoma po sekcji zwłok. Jednak nieuprawnione jest robienie z tego tragicznego zdarzenia medialnej sensacji opierającej się na niesprawdzonych, a wręcz nieprawdziwych informacjach”. Więcej pytań niż odpowiedzi.
Sekcja została już przeprowadzona. Jak nas poinformował Romuald Sitarz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zamościu na ciele nie stwierdzono żadnych obrażeń zewnętrznych czy wewnętrznych i przyczyna śmierci wciąż nie jest znana. – Zarządzone zostały specjalistyczne badania i dopiero dysponując ich wynikami będziemy mogli coś więcej na ten temat powiedzieć – stwierdził Romuald Sitarz. ZOBACZ TEŻ: Było słychać wybuch i wyłamywanie drzwi. Policjanci pomylili mieszkania (TVN24 / x-news.pl)
W 2013 roku kobieta, której zwłoki teraz znaleziono została zatrzymana przez policjantów z Sochaczewa, gdy próbowała przeprowadzić kontrolę w jednym z sochaczewskich salonów kosmetycznych. Jak się okazało, wcześniej działała już w ten sposób w barach, restauracjach czy zakładach fryzjerskich. Wszędzie przedstawiała się jako inspektor Sanepidu i pokazywała jakiś dokument. Od właścicieli żądała pieniędzy w zamian za pozytywne wyniki kontroli.
– Były to kwoty od kilkudziesięciu do 100 złotych, niektórzy właściciele odmawiali, inni zapłacili. W sumie odnotowaliśmy do tej pory siedem takich zdarzeń – mówiła nam Beata Sobieraj – Skonieczna, prokurator rejonowy w Sochaczewie. Wówczas kobieta opuściła areszt po zastosowaniu wobec niej dozoru policyjnego.

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520