Szpital Bronson HealthCare w Kalamazoo w stanie Michigan wezwał urząd imigracyjny (ICE), aby wypuścił na wolność lekarza z Polski, którego w ubiegłym tygodniu zatrzymano po 40 latach pobytu w USA.
Doktor Łukasz Niec został w ubiegły wtorek aresztowany i umieszczony w Calhoun County Jail, mimo że posiada zieloną kartę gwarantującą stały pobyt w Stanach Zjednoczonych. 43-letni dzisiaj Niec wyemigrował z rodzicami za ocean, kiedy miał 3 lata.
W poniedziałek szpital, w którym pracuje Niec, oświadczył, że robi, co może, aby dopomóc swojemu pracownikowi.
– Jesteśmy w kontakcie z naszymi reprezentantami, a nasz adwokat ds. imigracyjnych pracuje z adwokatem doktora Nieca nad eksploracją wszystkich opcji w celu zapewnienia szybkiego wyjścia na wolność – czytamy w oświadczeniu.
Lekarza zatrzymano za dwa wykroczenia, które popełnił jeszcze jako nastolatek. Szpital podkreślił, że zasługi Nieca z ostatnich lat lepiej świadczą o tym, jakim jest człowiekiem, niż drobne incydenty sprzed wielu lat.
– Od 2007 roku dr Niec jest uzdolnionym i troszczącym się o innych lekarzem, docenianym pracownikiem i szanowanym członkiem personelu medycznego w szpitalu Bronson. Przetrzymywanie go w zamknięciu, podczas gdy oczekuje na procedury deportacyjne, po prostu nie ma sensu – stwierdzono w oświadczeniu.
Poproszono w nim także o „wzięcie pod uwagę tego, co najlepsze dla społeczności, i umożliwienie mu powrotu do pracy i rodziny tak szybko, jak to tylko możliwe”.
Penny Rathburn, przyjaciółka lekarza, rozmawiała z nim w poniedziałek przez telefon. – Płakał w trakcie naszej konwersacji. Powiedziałam mu, że ludzie go wspierają, rozmawiają z mediami i wysyłają listy – oznajmiła.
Dodała, że deportacja to najgorszy z możliwych scenariuszy. – On nie mówi po polsku. Odkąd wyjechał, był tam tylko raz. Jeśli go deportują, to jak przetrwa jego rodzina? Po prostu chcemy, żeby wrócił, jest nam potrzebny – powiedziała.
(dr)