Syn kapitana bostońskiej policji przyznał się w poniedziałek do planowania ataku na kampus uniwersytecki, za pomocą którego zamierzał okazać swoje wsparcie dla Państwa Islamskiego.
Alexander Ciccolo został aresztowany w lipcu 2015 roku, kiedy otrzymał cztery sztuki broni palnej od osoby współpracującej z FBI. Jego ojciec doniósł agencji federalnej na syna, gdy ten poinformował go, że chce się przyłączyć do samozwańczego kalifatu.
Do przeprowadzenia ataku na uniwersytet 25-letni Ciccolo zamierzał wykorzystać karabiny i bomby domowej roboty, podobne do tych użytych przez sprawców zamachu podczas Maratonu Bostońskiego w 2013 roku. Zginęły wtedy trzy osoby, a ponad 260 zostało rannych.
Ciccolo przyznał się do wszystkich stawianych mu zarzutów na miesiąc przed początkiem procesu. Mężczyźnie grozi do 20 lat pozbawienia wolności.
(jj)