5.6 C
Chicago
piątek, 29 marca, 2024

Symbol Powstania Warszawskiego powraca do życia

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Samochód pancerny „Kubuś” to jeden z symboli powstania warszawskiego, który od wielu lat stał unieruchomiony w Muzeum Wojska Polskiego. Wystarczył jednak miesiąc, żeby tchnąć życie w legendarny pojazd. Będzie on jedną z atrakcji nowego sezonu programu „Retroreanimacja”, produkcji stacji Discovery – pomysłodawcy i sponsora renowacji.

W środę, 2 września, na kampusie centralnym Uniwersytetu Warszawskiego zaprezentowano odnowionego i sprawnego „Kubusia”. Data i miejsce nie były przypadkowe. Dokładnie w tym samym miejscu, 71 lat temu, powstańcy podjęli się natarcia na uniwersytet zajęty wtedy przez Niemców. – „Kubuś”, jako wóz pancerny, stanowił poważną siłę ognia w tamtym starciu – tłumaczy w rozmowie z Agencją Informacyjną Polska Press (AIP) Andrzej Tułowiecki, rzecznik Muzeum Wojska Polskiego, w którym na co dzień można obejrzeć pojazd.

„Kubuś” do muzeum trafił jeszcze w latach 40. Z kolei w latach 60. próbowano „reanimować” pojazd, ale dopiero teraz można mówić o przywróceniu życia zasłużonemu samochodowi. Za projektem stoi stacja Discovery pomysłodawcy programu „Retroreanimacje”. Telewizja nie tylko odpowiada za pomysł, ale również zasponsorowała remont auta.

Z kolei za samo wykonanie „reanimacji” odpowiada dwóch prowadzących program, a przede wszystkim renowatorów z zakładu Custom Factory, Jakub Nowicki i Artur Marciniak. Praca zajęła im miesiąc, natomiast łącznie nad renowacją pracowały cztery osoby. Czas, w którym musiały zrealizować zadanie, wymagał od nich morderczego tempa. – Zajęło to nam 400 roboczych godzin – wyjaśnia Artur Marciniak w rozmowie z AIP. – Jesteśmy na skraju wykończenia. Nasz dzień pracy zaczynał się o 7 rano, a często kończył o 2 w nocy. To wyniszczające, ale warto to robić dla satysfakcji, na którą zawsze liczymy, wykonując naszą pracę – uzupełnia Jakub Nowicki.

Autorzy renowacji podkreślają, że poza wytrwałością w ich pracy liczy się zarówno kreatywność, jak i dokładność. Podczas miesiąca prac prowadzący „Retroreanimacji” kontaktowali się z Muzeum Wojska Polskiego m.in. w celu uzgodnienia, jakie części zamienne mogą zostać użyte. – Praca jest tak precyzyjna, że chłopakom należy się wielki szacunek. Miesiąc to naprawdę niewiele, żeby znaleźć brakujące części, oczyszcić pojazd i wyremontować go – powiedział AIP Zdzisław Zajdler specjalista z Muzeum Wojska Polskiego.

W odnowionym „Kubusiu” oryginalna jest konstrukcja, natomiast podwozie, silnik oraz elementy wnętrza zostały zastąpione oryginalnymi zamiennikami.

Budowa „Kubusia” rozpoczęła się 8 sierpnia 1944 roku na Powiślu. Niedługo po zakończeniu prac, 23 sierpnia, pojazd ruszył w pierwszy bój. Samochód został unieruchomiony już 6 września. Jest to najstarszy zachowany zachowany samochód pancerny polskiej konstrukcji. Poza oryginałem w MWP jego replikę można również oglądać w Muzeum Powstania Warszawskiego.

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520