Dwaj świadkowie zeznający w sprawie byłego szefa mafii z Nowej Anglii, Francisa Salemme, zostaną w trakcie procesu ucharakteryzowani niczym postacie z filmu, aby ich tożsamość nie została rozpoznana.
Obaj są objęci rządowym programem ochrony świadków. W środę na plan ukrycia ich twarzy pod makijażem zgodził się sąd, który wcześniej przystał też na wniosek, by sala rozpraw była zamknięta w trakcie składania przez nich zeznań.
Salemme, którego pseudonim to „Cadillac Frank”, odpowiada za zabicie w 1993 roku Stevena DiSarro, właściciela klubu nocnego. Salemme zaprzecza, jakoby miał coś wspólnego z morderstwem.
Były szef mafii sam korzystał z programu ochrony świadków, kiedy w 2016 roku w Providence znaleziono ciało DiSarro.
(jj)