Policja prowadzi śledztwo w sprawie incydentu na Uniwersytecie Tuftsa w Medford w stanie Massachusetts. Studentka obudziła się w swoim pokoju w akademiku obok nieznanego mężczyzny, który pocierał jej ramię.
Studentka wezwała policję na kampusie i zeznała, że do sytuacji doszło w sobotę około godziny 3:55. Funkcjonariusze przeszukali teren, ale nie namierzyli podejrzanego. Poszukiwany to mężczyzna o białym kolorze skóry lub Latynos, mierzący około 172 cm, mający krótkie czarne włosy.
Studenci twierdzą, że do podobnego incydentu doszło przed mniej więcej miesiącem. Wtedy nieznajomy wkradł się do łazienki dla dziewcząt.
(jj)