Dwie ofiary śmiertelne i dwoje rannych – to nieoficjalny bilans strzelaniny, do której doszło w szkole podstawowej w kalifornijskim mieście San Bernardino.
Jak podają miejscowe media, zabici to dwie osoby dorosłe. Jedna z nich to prawdopodobnie nauczyciel. Nie wiadomo, czy drugą jest napastnik. Dwójkę rannych uczniów przetrasportowano do szpitala
Do szkoły, w której doszło do strzelaniny, chodzą dzieci w wieku od 5 do 10 lat.
W pierwszym wydanym komunikacie policja podaje, że w szkole doszło do samobójczego ataku. A zamachowiec po oddaniu kilku strzałów do uczniów odebrał sobie życie.
To nie pierwsza tego typu strzelanina w Stanach Zjednoczonych. Do jednej z największych masakr doszło w 2012 roku, szkole podstawowej Sandy Hook w stanie Connecticut. Zginęło wtedy 28 osób, łącznie ze sprawca i jego matką. Większość zabitych dzieci była w wieku od 6 do 7 lat.
IAR/abc7.com/latimes.com/express.co.uk/mt/dabr