Podejrzewany o kradzież mężczyzna zginął na skutek strzelaniny w sklepie w Detroit. Pracownik ochrony został natomiast ranny.
Policja informuje, że w poniedziałek wieczorem dwóch mężczyzn weszło do sklepu Family Dollar w zachodniej części miasta z żądaniem pieniędzy z kasy. Zainterweniował jednak ochroniarz, który po strzelaninie w stanie krytycznym trafił do szpitala. Drugi z podejrzanych mężczyzn uciekł z miejsca zdarzenia samochodem. Później zatrzymano go, kiedy zgłosił się do szpitala z raną postrzałową.
W chwili strzelaniny w sklepie byli inni pracownicy i klienci. Policja kontynuuje śledztwo.
(dr)