W środę w Parlamencie Europejskim wręczono Nagrodę Sacharowa. W imieniu zwycięzcy odebrała ją żona liberalnego blogera z Arabii Saudyjskiej – podaje agencja AFP. Sam Raif Badawi za obrazę islamu przebywa obecnie w więzieniu.
Prestiżowa Nagroda Sacharowa przyznawana działaczom na rzecz praw człowieka powędrowała w tym roku do blogera z Arabii Saudyjskiej Raifa Badawi. Odebrała ją żona zwycięzcy. Sam Raif przebywa w więzieniu, gdzie czeka na wymierzenie kary 950 batów. Jego rodzina błaga władze w Rijadzie o złagodzenie wyroku – mężczyzna ledwo przeżył pierwsze 50 batów, wciąż jeszcze nie doszedł do siebie.
Żona Raifa, Ensaf odbierając nagrodę po raz kolejny wezwała kraje arabskie do odrzucenia dyktatu i tolerancji odmiennych poglądów. Ensaf podkreślała, że jej mąż skazany na 1000 batów i 10 lat więzienia za obrazę islamu, wierzył, iż wolność słowa jest jak powietrze, którym oddychamy. – Byłoby miło, gdyby mój mąż mógł otrzymał nagrodę osobiście – mówiła Haidar.
Szef parlamentu Martin Schulz wezwał króla Arabii Saudyjskiej Salmana do ułaskawienia mężczyzny- Pozwólcie mu wrócić do swojej rodziny – apelował Schulz.
31-letniego Badawi’ego aresztowano w 2012 roku Decyzja ta wywołała międzynarodowe protesty przeciwko władzom Arabii Saudyjskiej. Dwa lata później skazano go za ośmieszenie islamu w Internecie na 10 lat więzienia, 1000 batów i grzywnę w wysokości 260 tys. dol. Pierwsze 50 batów otrzymał w styczniu.
Warta 54 tys. dol. Nagroda Sacharowa przyznawana jest każdego roku osobom, walczącym z nietolerancją, fanatyzmem i uciskiem. Jej wcześniejszymi laureatami była m.in. pakistańska działaczka Malala Yousafzai, czy polityk z RPA Nelson Mandela.
Sylwia Arlak AIP