5.7 C
Chicago
środa, 24 kwietnia, 2024

Sprawa Mariusza Kamińskiego odroczona

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Pojęcie prezydenckiego prawa łaski trudne do interpretacji, dlatego sprawą Mariusza Kamińskiego i byłego szefostwa CBA zajmie się poszerzony skład Sądu Najwyższego.

Trzech sędziów Sądu Najwyższego zadało dziś pytanie prawne siedmioosobowemu składowi SN. Pytanie brzmi: czy art. 139 konstytucji o prezydenckim prawie łaski obejmuje też normę kompetencyjną do stosowania „abolicji indywidualnej” czyli odstąpienia od ścigania danej osoby. „W przypadku negatywnej odpowiedzi na pytanie pierwsze: jakie skutki wywołuje przekroczenie powyższego zakresu normowania dla dalszego toku postępowania karnego?” – głosi pytanie.
Do czasu odpowiedzi, rozpatrzenie kasacji zostało odroczone.
Proces dotyczył słynnej operacji specjalnej CBA w tzw. aferze gruntowej. W marcu 2015 r. Sąd Rejonowy Warszawa-Śródmieście skazał byłego szefa CBA, obecnie ministra koordynatora służb specjalnych Mariusza Kamińskiego i jego zastępce Macieja Wąsika na trzy lata więzienia i 10-letni zakaz zajmowania stanowisk, m.in. za przekroczenie uprawnień i nielegalne działania operacyjne CBA. Na kary po dwa i pół roku skazano członków kierownictwa CBA.
16 listopada ubiegłego roku prezydent Andrzej Duda na podstawie konstytucji ułaskawił skazanych, stosując formułę „przebaczenia i puszczenia w niepamięć przez umorzenie postępowania”. Był to precedens – nigdy wcześniej prezydent nie wydał podobnej decyzji przed prawomocnym wyrokiem.
W związku z tą sytuacją Sąd Okręgowy postępowanie prawomocnie umorzył. Od tej decyzji kasację wnieśli jednak pełnomocnicy oskarżycieli posiłkowych. Prokuratura chce ich oddalenia jako „oczywiście bezzasadnych”, adwokaci ułaskawionych – pozostawienia ich bez rozpatrzenia. Sąd nie zdecydował jednak co zrobić ze sprawą. „Pojęcie prezydenckiego prawa łaski powoduje trudności w interpretacji, więc konieczne jest, aby wątpliwościami tymi zajął się poszerzony skład sędziowski” – wskazał w uzasadnieniu decyzji sędzia SN Piotr Mirek.
Pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego Piotra Ryby mec. Wojciech Wiza ocenił, że to dobra decyzja SN, bo „wątpliwości są na poziomie zasadniczym”.
Z koeli adwokat Kamińskiego mec. Michał Zuchmantowicz stwierdził, że należy uszanować decyzję sadu.”Szanujemy decyzję SN; może z tego na przyszłość wyniknąć coś dobrego, będziemy wiedzieli jak działa akt łaski” – powiedział dziennikarzom. SN z reguły rozpatruje takie pytania w kilka miesięcy po ich zadaniu.

Ksenia Maćczak, Fot. aip

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520