9.4 C
Chicago
piątek, 19 kwietnia, 2024

SN zawiesił stosowanie przepisów ustawy o SN i zwrócił się do Trybunału Unijnego. „To działania prawnie bezskuteczne i nie wywierające skutku”

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Sąd Najwyższy zawiesił stosowanie części przepisów ustawy o SN w związku ze skierowaniem pięciu pytań do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Pytania dotyczą zgodności ustawy z prawem europejskim. 

 

Podczas briefingu prasowego rzecznik Sądu Najwyższego, Michał Laskowski tłumaczył, że przedmiotem pytań jest między innymi skrócenie kadencji sędziów sądu w związku z przekroczeniem wieku emerytalnego.

Michał Laskowski poinformował, że Sąd Najwyższy na podstawie przepisów Kodeksu postępowania cywilnego zdecydował się zawiesić stosowanie artykułu 111, 37 i 39 Ustawy o Sądzie Najwyższym. Dodał, że ta „decyzja powinna spowodować, że do czasu rozstrzygnięcia, zarówno Krajowa Rada Sądownictwa, jak i prezydent nie będą podejmować dalszych czynności w procedurach toczących się w odniesieniu do sędziów, którzy ukończyli 65 rok życia”.

Rzecznik Krajowej Rady Sądownictwa, sędzia Maciej Mitera odmówił ustosunkowania się do decyzji Sądu Najwyższego do czasu zapoznania się pytaniami, które SN skierował do Trybunału Sprawiedliwości UE.
Zgodnie z ustawą o Sądzie Najwyższym, która weszła w życie 3 kwietnia, w trzy miesiące od tego terminu, w stan spoczynku przeszli z mocy prawa sędziowie SN, którzy ukończyli 65. rok życia.

 


 

W ocenie Kancelarii Prezydenta Andrzeja Dudy działanie Sądu Najwyższego, który twierdzi, że „zawiesił przepisy” nie ma podstawy prawnej. W umieszczonym na stronie prezydenta komunikacie jego Kancelaria podkreśliła, że uznaje działanie SN za prawnie bezskuteczne i nie wywierające skutku wobec prezydenta, ani jakiegokolwiek innego organu.
Sąd Najwyższy oświadczył dziś, że zawiesił stosowanie części przepisów ustawy o Sądzie Najwyższym w związku ze skierowaniem pięciu pytań do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Pytania dotyczą zgodności ustawy z prawem europejskim. Ich przedmiotem jest między innymi skrócenie kadencji sędziów sądu w związku z przekroczeniem wieku emerytalnego.
Odnosząc się do tego oświadczenia, prezydent przypomina, że konstytucja nie przyznaje żadnemu organowi kompetencji do zawieszania stosowania przepisów prawa, które obowiązywałoby inne organy. Tymczasem SN chce, aby jego decyzja określiła działania prezydenta i Krajowej Rady Sądownictwa.
W ocenie Kancelarii Prezydenta Sąd Najwyższy powołując się na Kodeks Postępowania Cywilnego, stworzył nieznaną i niestosowaną instytucję, dla której nie ma uzasadnienia w polskim prawie.
Kancelaria przypomina ponadto, że „zawieszonych” – jak twierdzi SN – przepisów żaden z uprawnionych podmiotów, w tym Pierwszy Prezesa Sądu Najwyższego, nie skierował do Trybunału Konstytucyjnego, by ten mógł zbadać ich zgodność z konstytucją. Do momentu ewentualnego zakwestionowania przez Trybunał Konstytucyjny zakłada się ich konstytucyjność. Do tego czasu obowiązują i muszą być przez wszystkich przestrzegane – podkreślono w oświadczeniu.
Według Kancelarii Prezydenta, dzisiejsze działanie Sądu Najwyższego jest próbą obejścia przez Sąd Najwyższy przepisów ustawy o Sądzie Najwyższym. Meritum pytań prejudycjalnych jest związane ze statusem sędziów wchodzących w skład składu orzekającego, a do rozstrzygania spraw dotyczących sędziów Sądu Najwyższego władna jest Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego, jeszcze nie obsadzona”.

Sąd Najwyższy twierdzi, że zawiesił stosowanie trzech artykułów ustawy o SN. Nastąpiło to przy okazji rozpatrywania sprawy indywidualnej, dotyczącej odwołania od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Konieczność skierowania do Trybunału Sprawiedliwości UE pięciu pytań prejudycjalnych i zastosowania konstrukcji „zawieszenia stosowania” przepisów Sąd Najwyższy uzasadnił obecnością w składzie orzekającym 2 sędziów, którzy ukończyli 65. rok życia.

„Na tle tej sytuacji i możliwości orzekania przez tych sędziów Sąd Najwyższy zadał pytania dotyczące między innymi zasady niezależności i niezawisłości sądów oraz unijnego zakazu dyskryminacji ze względu na wiek. „Chodzi też o zasadę nieusuwalności sędziów” – mówił rzecznik Sądu Najwyższego, sędzia Michał Laskowski. Rzecznik uważa, że do czasu odpowiedzi unijnego Trybunału, KRS i prezydent nie powinni podejmować czynności w sprawie sędziów, którzy ukończyli 65 lat.

Zgodnie z ustawą o Sądzie Najwyższym, która weszła w życie 3 kwietnia, w trzy miesiące od tego terminu, w stan spoczynku przeszli z mocy prawa sędziowie SN, którzy ukończyli 65. rok życia.

Informacyjna Agencja Radiowa(IAR)/jl/dyd

Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/TVP Info/jl/mt/

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520