W Dzień Niepodległości odbędzie się w Warszawie 11 zgromadzeń publicznych. Jak co roku najwięcej emocji budzi Marsz Niepodległości, który rok temu przebiegał bardzo niespokojnie.
Marsz Niepodległości ma według organizatorów zgromadzić 50 tys. osób. Rozpocznie się w środę o godz. 14.00 na rondzie Dmowskiego. Następnie demonstranci pokonają tę samą trasę co w ubiegłym roku: Al. Jerozolimskie, most Poniatowskiego i Al. Poniatowskiego na błonia Stadionu Narodowego. Marsz rozpoczną i zakończą przemówienia działaczy Ruchu Narodowego, z którym związane jest Stowarzyszenie „Marsz Niepodległości” – organizator demonstracji.
Tegoroczny marsz wystartuje pod hasłem: „Polska dla Polaków. Polacy dla Polski”, odnoszącym się do napływu imigrantów z Bliskiego Wschodu do Unii Europejskiej. – Organizator mówił, że na Marszu Niepodległości będzie tak spokojnie, jak nigdy wcześniej. Jednak należy pamiętać, że co roku była atakowana policja i było demolowane mienie miejskie – mówi Agencji Informacyjnej Polska Press (AIP) dyrektor Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Ewa Gawor.
Asp. Szt. Mariusz Mrozek podkreśla w rozmowie z AIP, że z roku na rok poprawia się współpraca z organizatorem marszu, jednak ciągle daleko jej do doskonałości. – Organizator zdaje sobie sprawę, że uczestnicy zgromadzenia nie powinni posiadać przy sobie niebezpiecznych przedmiotów. Służby organizatora powinny eliminować takie osoby ze swoich szeregów, zanim stworzą zagrożenie – mówi Mrozek.
Leszek Rudziński AIP