Ratownicy Horskiej Zachrannej Służby (odpowiednik polskiego TOPRu) pomogli grupie polskich turystów wyswobodzić się z lodowej pułapki, w jakiej ci nieopatrznie znaleźli się w poniedziałek (15 stycznia) wieczorem. Ostatecznie grupa 5 – wychłodzonych rodaków została sprowadzona do miasta Donovaly w masywie Wielkiej Fatry.
– Informację o tym, że potrzebna jest interwencja w górach otrzymaliśmy w poniedziałek wieczorem – informują na swojej stronie internetowej ratownicy HZS. – Z informacji wynikało, że grupa 4 Polaków utknęła na stromym lodowym polu, poniżej szczytu Ploska w Wielkiej Fatrze. Ratownicy zbliżyli się do uwięzionych turystów za pomocą skuterów śnieżnych.
Ostatnie kilkadziesiąt metrów po zlodowaciałym stoku musieli jednak iść pieszo. Gdy dotarli do grupy Polaków podali im płyny rozgrzewające i dodatkowe kurtki. Następnie wszystkich przetransportowano do schroniska Chaty pod Borysowem, gdzie turyści spędzili noc. Następnie Polacy wraz z ratownikami zeszli do miasta Donovaly.
Zdj. ilustracyjne
AIP