12.8 C
Chicago
czwartek, 18 kwietnia, 2024

Skandal z programem modernizacji polskich Leopardów

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Miliard złotych na modernizację polskich czołgów Leopard trafi w 90 procentach do niemieckich firm. Mimo szumnych zapowiedzi MON nie potrafił dopilnować by polskie firmy zbrojeniowe współpracowały a nie konkurowały ze sobą, tracąc zyski z wartego miliard złotych programu remontowego.
Na modernizację zakupionych w Niemczech czołgów Leopard 2A4 rząd zaplanował miliard złotych. Minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak zapewniał wielokrotnie, że priorytetem MON i ważnym kryterium  wyboru wykonawcy remontu czołgów Leopard jest  udział polskich przedsiębiorstw. – Resort obrony narodowej jest zainteresowany jak największym udziałem polskich przedsiębiorstw zbrojeniowych i wykorzystaniu osiągniętego przez nie  potencjału w zakresie napraw i obsługi czołgów Leopard 2- twierdził w lipcu br. wiceszef MON Czesław Mroczek.
Deklaracje stały jednak w sprzeczności z działaniami MON. W postępowaniu pierwotnie złożone zostały trzy oferty. Pierwsza- konsorcjum Polskiego Holdingu Obronnego, OBRUM Gliwice oraz ZM Bumar-Łabędy, współdziałającego z koncernem Krauss Maffei-Wegmann. Druga- Wojskowych Zakładów Motoryzacyjnych w Poznaniu wraz z Rheinmetall Landsysteme GmbH oraz trzecia- PCO wraz z koncernem Aselsan Elektronik.
MON podjął jednak rozmowy wyłącznie z konsorcjum Polskiego Holdingu Obronnego z liderem Bumar-Łabęd. Było to jeszcze przed wchłonięciem PHO przez Polską Grupę Zbrojeniową. Ta decyzja wyeliminowała z programu modernizacji poznańskie Wojskowe Zakłady Motoryzacyjne, które specjalizują się w remontach czołgów oraz doprowadziła do usztywnienia stanowiska niemieckiego partnera Bumaru – Łabędy.
– Niemcy, tak samo jak polski rząd, wiedzieli, że zakłady Bumar – Łabędy  nie mają żadnej możliwości wykonania modernizacji – mówi gen. Waldemar Skrzypczak, były wiceszef MON. Ujawnia, że przed decyzją zdolność Bumaru- Łąbędy do udziału w programie modernizacji Leopardów oszacowano zaledwie  na 18 proc. – Teraz ich zdolności są jeszcze mniejsze ale za to mają krzykliwe związki zawodowe, których rząd się wystraszył- ocenia gen. Skrzypczak.
Oznacza to, że ok 90 proc.prac remontowych przy Leopardach wykonają firmy niemieckie. Do nich też trafi 90 proc. pieniędzy przeznaczonych na modernizację czołgów, czyli ok 900 mln zł.
Generał Skrzypczak  uważa, że MON powinien wymusić na Polskiej Grupie Zbrojeniowej i fabryce Bumar – Łabędy podniesienie zdolności technicznej do stopnia umożliwiającego realny udział w modernizacji Leopardów. Inni eksperci twierdzą natomiast, że modernizację czołgów Leopard powinno prowadzić konsorcjum z udziałem poznańskich Wojskowych Zakładów Motoryzacyjnych,które najlepiej w Polsce są przygotowane do prowadzenia prac remontowych broni pancernej.

-Życzyłbym sobie, żeby obydwa zakłady w tym zleceniu uczestniczyły, ale to decyzje PGZ- mówi szef MON Tomasz Siemoniak.

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520