Hasło „Sąd w Świdnicy wypuścił na wolność pedofila. Po wyjściu z więzienia mężczyzna skrzywdził kolejne dziecko” – to treść jednego z billboardów, które w ramach kampanii „Sprawiedliwość” realizuje Polska Fundacja Narodowa w porozumieniu z Ministerstwem Sprawiedliwości.
Czarno białe billboardy wiszą już w całym kraju i mają, jak tłumaczą pomysłodawcy, uzmysłowić społeczeństwu dlaczego zmiany w sądownictwie są tak ważne. Problem w tym, że hasło, w którym bohaterem jest chory na stwardnienie rozsiane pedofil ze Świdnicy nie jest prawdziwe. To bowiem nie sąd w Świdnicy wypuścił mężczyznę na wolność. Zrobił to na wniosek zakładu karnego Sąd Okręgowy we Wrocławiu, w ramach przerwy w odbywaniu kary. Powodem była postępująca choroba 23-latka i brak więzienia czy szpitalnego oddziału więziennego w kraju, który zapewniałby mu niezbędną opiekę neurologiczną.
– Dziwi mnie, że autorzy nie sprawdzili tego co publikują. A publikują kłamstwo. Nasz sąd z tą decyzją nie ma nic wspólnego. Dodatkowo kiedy taka decyzja była podejmowana to prokurator ją nie zaskarżył – nie kryją zbulwersowania sędziowie. Oficjalnie prezes Sądu Okręgowego w Świdnicy Anatol Gul wydał oświadczenie, w którym pisze: „…w związku z treścią billboardów, jakie pojawiły się dniu dzisiejszym w ramach kampanii Polskiej Fundacji Narodowej dotyczącej reform polskiego wymiaru sprawiedliwości informuje, że żaden z sądów świdnickich nie wydał tego rodzaju decyzji…”.
Kampania ma być prowadzona nie tylko w kraju, ale także za granicą. Jak informuje fundacja mają być przy niej wykorzystane internet, media społecznościowe, reklamy telewizyjne i billboardy. Czy te z kłamstwem w treści, a pomawiające sąd w Świdnicy, zostaną zmienione?
Małgorzata Moczulska aip