We wtorek w Seattle otwarto trzecie obozowisko dla bezdomnych. W pierwszym dniu funkcjonowania wprowadziły się do niego trzy rodziny.
Małe domki i namioty są ustawione przy MLK Junior Way, na terenie, który należy do Low Income Housing Institute. W sumie mają pomieścić sto osób przez rok lub dłużej. Inicjatorzy podkreślają, że to nie permanentne rozwiązanie, a coś, co ma pozwolić ludziom stanąć na nogi.
– To tylko odpowiedź na kryzys. Mamy nadzieję, że jeżeli mieszkańcy zgodzą się na wyższy podatek, bezdomni trafią do prawdziwych domów – stwierdziła Sharon Lee, dyrektora wykonawczy LIHI.
Miasto będzie płacić około 160 tysięcy dolarów rocznie za wodę i wywóz odpadów z obozowiska.
(mcz)