Barcelona – Real Madryt w finale obecnej edycji piłkarskiej Ligi Mistrzów? Prezydent Realu Florentino Perez w wywiadzie dla „Gazzy Mondo” przyznał, że nie wyklucza takiego scenariusza. Dodał, że wyobraża sobie, iż jego zespół wcześniej, w półfinale, trafi na Bayern Monachium.
W rewanżowych ćwierćfinałowych meczach LM we wtorek Roma podejmie Barcelonę, a Manchester City gościć będzie Liverpool, natomiast w środę Real przyjmie Juventus Turyn, a Bayern zagra u siebie z Sevillą. W korzystniejszych sytuacjach są Barcelona (wygrała u siebie 4:1), Liverpool (triumfował przed własną publicznością 3:0), Real (wygrał na wyjeździe 3:0) i Bayern (zwyciężył na wyjeździe 2:1).
Perez zapytany, czy w finale może dojść do klasyku Barcelona – Real (dodajmy: pierwszego w historii rozgrywek o Puchar Europy!), odparł: – Najważniejsze to awansować do finału. Może do tego dojść, ale najpierw wyobrażam sobie, że w półfinałach trafimy na Bayern, przeciwko któremu gramy zawsze.
Prezydent Realu ponadto podkreślił: – Jeśli jednak zmierzymy się z Barceloną w finale, to przypominam, że w tym sezonie pokonaliśmy ją już dwa razy w Superpucharze Hiszpanii: 3:1 na wyjeździe i 2:0 u nas. Szef „Królewskich” zapomniał tylko dodać, że oba mecze odbyły się w sierpniu ubiegłego roku, gdy Barcelona była jeszcze bez formy, a tymczasem 23 grudnia w ligowym spotkaniu w Madrycie rozgromiła Real 3:0, a po 31 kolejkach La Liga ma nad nim 15 punktów przewagi. Na szczęście przyznał także, że aby spełnił się jego scenariusz, najpierw Real musi wyeliminować Juventus. Losowanie par półfinałowych LM odbędzie się w piątek 13 kwietnia w samo południe w Nyonie. Mecze półfinałowe zostaną rozegrane 24 i 25 kwietnia. Finał LM odbędzie się 26 maja w Kijowie.