4.7 C
Chicago
sobota, 20 kwietnia, 2024

Sanders w Michigan o legalizacji marihuany i wyższej płacy minimalnej

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Bernie Sanders odwiedził w poniedziałek stan Michigan, a konkretnie Ypsilanti, gdzie w obecności ponad 10 tysięcy ludzi na Eastern Michigan University mówił m.in. o kryzysie wodnym we Flint i „politycznej rewolucji”.

– Byłem kilka la temu w Detroit i spotkałem się tam z grupą młodych ludzi pracujących w McDonald’s i innych restauracjach typu fast food. Zarabiali $7,25 za godzinę. Nie mogli nawet otrzymać 40 godzin pracy tygodniowo. Niektórzy mieli dzieci i próbowali wiązać koniec z końcem – stwierdził.

Podkreślił, że zwrotem w dobrym kierunku były niedawne demonstracje zorganizowane przez związki zawodowe, które doprowadziły do podniesienia płacy minimalnej w niektórych miastach.

– Za sprawą odwagi pracowników fast foodów oraz związkowców nagle w Seattle i Waszyngtonie powiedziano: „Wiecie co, $15 za godzinę ma sens”. Jestem dumny, że wspieram ten ruch – powiedział.

Sanders, który ma coraz mocniejszą pozycję w sondażach, a przed kilkoma dniami odniósł zwycięstwo nad Hillary Clinton podczas prawyborów w New Hampshire, wspiera też ideę depenalizacji posiadania marihuany do użytku rekreacyjnego. W Michigan mówił o nierówności rasowej, jaka wiąże się z zażywaniem narkotyku.

– W ciągu ostatnich 30 lat miliony Amerykanów wpisano do akt lub aresztowano za posiadanie marihuany. Marihuana ma w przepisach pierwszy poziom zagrożenia, tuż obok heroiny, zabójczego narkotyku. To nie ma sensu. I tak jak wiele innych problemów, ma wydźwięk rasowy. Badania pokazują, że w białych i czarnych społecznościach pali się marihuanę na mniej więcej tym samym poziomie, tymczasem okazuje się, że Afroamerykanie są aresztowani za marihuanę cztery razy częściej niż ludzie biali – oznajmił.

Sanders wróci do Michigan 6 marca, kiedy stanie do debaty z Clinton we Flint. Miasto od ponad roku zmaga się z kryzysem wodnym na wielką skalę i Sanders zaznacza, że trzeba mu pomóc na wszelkie możliwe sposoby.

– Ludzie mówią, że odbudowa Flint kosztowałaby mnóstwo pieniędzy. Ale gdy poszliśmy na wojnę w Iraku, tryliony dolarów nie były problemem. Tak samo system opieki zdrowotnej dla dzieci. Mówią mi, że to wydatek, ale setki miliardów dolarów ulg podatkowych dla 1% to też dość duży wydatek – powiedział.

(dr)

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520