Sąd w Petersburgu przyjął skargę na działalność Facebooka. Jeden z mieszkańców północnej stolicy Rosji domaga się zablokowania popularnego portalu społecznościowego.
Działacz społeczny Timur Bułatow twierdzi, że portal łamie rosyjskie prawo nakazujące, aby serwery z personalnymi danymi użytkowników, którzy są rosyjskimi obywatelami znajdowały się na terytorium Federacji Rosyjskiej. Dodatkowo Bułatow oskarżył Facebook o rozpowszechnianie treści naruszających zasady moralne i szerzenie antyrodzinnej propagandy. W skardze przesłanej do petersburskiego sądu napisał on, że „portal stanowi zagrożenie dla narodowego bezpieczeństwa i dostęp do niego powinien zostać zablokowany”.
Sąd w Petersburgu przyjął skargę i w ciągu pięciu dni podejmie decyzję, czy sprawa ta trafi na wokandę, czy też nie.
Maciej Jastrzębski/Moskwa, Fot. Dreamstime.com