Sąd w stanie Michigan zdecydował, że były członek serbskiej armii może zostać poddany ekstradycji do Bośni i Hercegowiny i odpowiedzieć tam na zarzuty w związku z zabiciem pary muzułmanów w 1994 roku.
Aleksander Kneginicz zeznał, że był nieuzbrojony, a z domu pary jedynie ukradł telewizor. Został uniewinniony, ale werdykt później zmieniono. Sędzia Phillip Green podkreślił, że dowody wskazują, iż to Green był strzelcem.
Kneginicz argumentował, że nie powinien zostać wydalony z kraju, ponieważ śmierć muzułmanów miała związek z polityką, a to może w świetle prawa stanowić wyjątek i zablokować ekstradycję.
W 2007 roku Kneginicz otrzymał amerykańskie obywatelstwo, ale w ubiegłym roku mu je odebrano, ponieważ wyszło na jaw, że nie poinformował władz imigracyjnych o sprawie z 1994 roku.
(dr)