Sąd Najwyższy w Massachusetts skasował kilka tysięcy kolejnych wyroków za narkotyki, w których palce maczała chemiczka Sonja Farak. Władze twierdzą, że zatrudniana przez stan kobieta była na haju niemal każdego dnia podczas ośmiu lat pracy w laboratorium.
Już wcześniej sąd skasował w związku z tą sprawą ponad 11 tys. wyroków. Wcześniej na kasację decydowano się tylko wtedy, kiedy Farak testowała dowody w danej sprawie. Teraz anulowano też wyroki w sprawach, przy których pracowali inni chemicy, którymi jednak zajmowano się w czasie, kiedy Farak była zatrudniana przez laboratorium.
Sąd orzekł, że należy skasować wszystkie wyroki, które zapadły pomiędzy 1 stycznia 2009 a 18 stycznia 2013 roku, a poprzedzone były testami prowadzonymi w laboratorium w Amherst.
(jj)