Portal Yahoo może dać członkom rodziny nieboszczyka dostęp do jego konta e-mail – orzekł w poniedziałek Sąd Najwyższy w Massachusetts.
Sprawę skierowali do sądu Robert i Marianne Ajemian, brat i siostra 43-letniego Johna Ajemiana, który w sierpniu 2006 roku zginął w wypadku na rowerze. Mężczyzna nie zostawił po sobie testamentu.
W 2002 r. bracia założyli wspólne konto pocztowe na Yahoo, ale Robert zapomniał później hasła. Po śmierci Johna jego brat i siostra zostali wyznaczeni na zarządców jego majątku. Twierdzili, że konto e-mail się do tego majątku zalicza, ale administracja Yahoo odmawiała im do niego dostępu, zasłaniając się ustawą Stored Communications Act. Sąd niższej instancji przyznał serwisowi rację, ale rodzina postanowiła się odwołać. W poniedziałek Sąd Najwyższy stwierdził, że prawo federalne nie uniemożliwia Yahoo przekazania rodzeństwu dostępu do konta. Decyzję sądu niższej instancji anulował, a sprawę skierował ponownie do sądu rodzinnego.
(jj)