Rzym jest całkowicie sparaliżowany z powodu obfitych opadów śniegu. W nocy do środkowych Włoch datarł front mroźnego powietrza z Syberii.
Padający całą noc śnieg pokrył stolicę i cały region Lacjum 15-centymetrową warstwą puchu. Rzymscy kierowcy dostosowali się do apelu władz i nie korzystają dziś z samochodów. Jeśli chodzi o komunikację miejską, wstrzymano ruch autobusów. W związku z tym ulice są praktycznie puste. Działają wyłącznie, choć z opóźnieniami, trzy linie metra. Decyzją władz Rzymu zamknięto szkoły i uniwersytety. Zamkniętych jest też wiele sklepów. Na razie śnieg na ulicach się topi, ale po południu temperatury mają spaść poniżej zera. Z obaw o bezpieczeństwo turystów zamknięto Koloseum, Palatyn i Forum Romanum. Pociągi docierają do Rzymu z co najmniej dwugodzinnym opóźnieniem. Śnieg spowodował również spore utrudnienia w komunikacji lotniczej na obu rzymskich lotniskach Fiumicino i Ciampino. Samoloty lądują i strartują z opóźnieniami, niektóre sa odwolane.
Informacyjna Agencja radiowa/IAR/Piotr Kowalczuk/kj