12.8 C
Chicago
czwartek, 18 kwietnia, 2024

Rząd ugiął się przed lekarzami, więc teraz pielęgniarki chcą podwyżek pensji i grożą protestem

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Pielęgniarki domagają się podwyżek pensji i grożą protestem, jeżeli ich postulaty nie zostaną spełnione. Przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych Krystyna Ptok uważa, że porozumienie zawarte między ministrem zdrowia a lekarzami rezydentami faworyzuje tylko jedną grupę zawodową.

„Inni też chcą żyć godnie” – powiedziała i przywołała słowa ministra zdrowia, że chciałby, aby lekarka, która jest samotna mogła pracować w jednym miejscu. „Bardzo bym chciała, żeby pielęgniarka, która jest samotna mogła również pracować w jednym miejscu i zarobić godnie” – dodała przewodnicząca.
Krystyna Ptok podkreśliła, że pielęgniarki są niezadowolone z propozycji nowelizacji ustawy o minimalnych wynagrodzeniach w ochronie zdrowia. Jej zdaniem projekt nie uwzględnia doświadczenia zawodowego pielęgniarek. Poza tym wskaźniki, które mają wpływ na wysokość płac są nie do zaakceptowania. „Pielęgniarka, która jest specjalistką i samodzielnie wykonuje zawód, nie może być wynagradzana na poziomie opiekuna medycznego. Tak nie może być”. Zdaniem przewodniczącej Ptok, jeżeli nie będzie zrozumienia ze strony ministerstwa, to znów będzie sytuacja, że „pielęgniarki od protestu do protestu będą walczyły o swoje.”
Pielęgniarki zwracają uwagę, że według danych GUS ich płace są na najniższym poziomie w grupie specjalistów. Związkowcy domagają się, aby pielęgniarka z wyższym wykształceniem i specjalizacją zarabiała 2 średnie krajowe brutto, a pielęgniarka wchodząca do zawodu 1, 5 średniej krajowej brutto.

IAR Joanna Stankiewicz/sk

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520