Wymiana zdań pomiędzy obsługą a klientem zakończyła się wielką bijatyką w sklepie zoologicznym w Fall River w Massachusetts.
Do incydentu doszło w sobotę w sklepie Jurassic Jungle. 30-letni Allen Weeks jest w nim zatrudniony, zaś 27-letni James Dugan-Weeks pomaga jako wolontariusz.
Jeden z klientów zeznał, że bracia pili alkohol i palili marihuanę. W pewnym momencie Dugan-Weeks wdał się z nim w dyskusję na temat opieki nad gadami. Emocje sięgnęły zenitu – Dugan-Weeks miał kopnąć klienta w twarz, a potem go dusić, aż ten stracił przytomność.
– Nie sądziłem, że wyjdę żywy z tego sklepu – mówiła potem domniemana ofiara.
Do sklepu weszły dwie osoby, które próbowały uspokoić awanturników. Bracia mieli wtedy zamknąć lokal i zacząć bić wszystkie trzy osoby w środku.
Weeks i Duggan-Weeks nie przyznają się do winy. W sklepie znajduje się kamera ochrony, która zarejestrowała całą sytuację i pomoże ustalić, która ze stron mówi prawdę.
(jj)