Moskiewski publicysta Władimir Poznier domaga się zawieszenia przyznawania nagrody TEFI, wręczanej w Rosji za wybitne osiągnięcia telewizyjne. Dziennikarz, który był jednym z twórców nagrody oświadczył, że tegoroczne rozdanie jest sprzeczne z demokratycznymi zasadami konkursu. Statuetki „Orfeusza” otrzymały czołowe programy państwowej telewizji oraz prezenterzy krytykowani za prokremlowską propagandę.
Nagroda TEFI została ustanowiono w 1994 roku przez Akademię Rosyjskiej Telewizji. Na czele tej organizacji stał wówczas Władimir Poznier. Komitet organizacyjny zdecydował, że wyróżnione programy i dziennikarze otrzymywać będą statuetki „Orfeusza” zaprojektowane przez Ernsta Nieizwiestnowo.
Po tegorocznych rozdaniach Władimir Poznier, który już nie jest szefem Akademii zwrócił się do organizatorów TEFI, aby zmienili nazwę konkursu i zaprzestali wręczania „Orfeuszy”. -„W 1994 roku, gdy namawiałem Ernsta Nieizwiestnowo do zaprojektowania statuetki obiecałem mu, że rozstrzygnięcia jurorów będą demokratyczne, a obecnie nie mają one niczego wspólnego z demokracją”- cytuje wypowiedź byłego szefa Akademii Rosyjskiej Telewizji radio Echo Moskwy.
Wśród tegorocznych laureatów nagrody TEFI znalazły się czołowe programy informacyjne państwowej telewizji „Wriemja” i „Wiesti Niedieli”, a indywidualnie nagrodzono prezenterów: Władimira Sołowiowa, Olgę Skabiejewą i Jewgienija Popowa. Zarówno programy, jak i prezenterzy są w Rosji krytykowani za jednostronne prezentowanie prokremlowskiego punktu widzenia.
„Moderacja” dyskusji z amerykańskim gościem programu „Wieczór z Władimirem Sołowjowem”:
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Maciej Jastrzębski/Moskwa/sk