Rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow przybył do Waszyngtonu na rozmowy z amerykańskim sekretarzem stanu Rexem Tillersonem. Według Białego Domu szefa rosyjskiej dyplomacji przyjmie także prezydent Donald Trump.
Siergiej Ławrow po raz ostatni odwiedził Waszyngton w 2013 roku. Później nie był zapraszany przez rząd USA z powodu rosyjskiej inwazji na Ukrainie i aneksji Krymu co doprowadziło do znacznego pogorszenia stosunków Waszyngtonu z Moskwą. Amerykański Departament Stanu poinformował, że Rex Tillerson będzie rozmawiać Siergiejem Ławrowem miedzy innymi o Syrii i Ukrainie.
Pierwotnie planowano tylko spotkanie szefów dyplomacji USA i Rosji. Jednak późnym wieczorem przedstawiciele Białego Domu poinformowali, że Donald Trump również przyjmie Siergieja Ławrowa. Do nieoczekiwanego spotkania prezydenta USA z szefem rosyjskiej dyplomacji dojdzie dzień po zdymisjonowaniu przez niego szefa Federalnego Biura Śledczego Jamesa Comeya. To właśnie on nadzorował śledztwo w sprawie potencjalnych powiązań lub koordynacji działań sztabu wyborczego Donalda Trumpa z Rosją. Decyzja amerykańskiego prezydenta wywołała polityczną burzę w USA. Według komentatorów spotkanie z Siergiejem Ławrowem może być okazją do zaprezentowania twardego stanowiska wobec Rosji.
Marek Wałkuski / Waszyngton, Fot. Twitter.com