W Rosji trwają wybory prezydenckie. Według części lokalnych i zagranicznych obserwatorów, wynik głosowania został zniekształcony już na etapie kampanii wyborczej. O najwyższy urząd w państwie ubiega się 8 kandydatów, w tym obecny prezydent Władimir Putin.
Ze względu na wielość stref czasowych, w dalekowschodnich regionach Federacji Rosyjskiej zamknięto już lokale wyborcze (o godz. 9.00). W niektórych komisjach obwodowych odnotowano stuprocentową frekwencję.
Obserwatorzy monitorujący przebieg wyborów zgłaszają zastrzeżenia co do uczciwości procesu głosowania.
Tymczasem zagraniczni obserwatorzy reprezentujący OBWE twierdzą, że wybory zostały sfałszowane już na etapie kampanii, która w ich ocenie była nieuczciwa.
Potwierdza takie stanowisko polski poseł Kukiz15 Piotr Apel, obserwujący głosowanie w okolicach Moskwy. Wybory w Rosji zakończą się o godzinie 19.00 według czasu obowiązującego w Polsce i kilka minut później poznamy pierwsze, sondażowe wyniki.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Maciej Jastrzębski/Moskwa/kj