Rosjanie przygotowują się do obchodów setnej rocznicy rewolucji z 1917 roku. Wśród krajów, które mają mieć swój wkład w obchody wymieniana jest także Polska. W grudniu ubiegłego roku został powołany komitet organizacyjnych obchodów. W jego składzie są przedstawiciele świata nauki, kultury i polityki.
Rosyjskie władze chcą, aby w 2017 roku podjęto dyskusję o roli dwóch rewolucji, do których doszło 100 lat temu: lutowej i październikowej. Ta pierwsza doprowadziła do odebrania carowi części władzy i powstania Rządu Tymczasowego, a druga obaliła carat i oddała władzę w ręce bolszewików. Wśród przedsięwzięć, które poświęcone będą wydarzeniom sprzed stu lat komitet organizacyjny obchodów wymienia między innymi konferencje naukowe i publikacje opracowań historycznych, które przygotowywane są w wielu krajach na świecie. Historyk z Rosyjskiej Akademii Nauk Aleksander Czubarian oświadczył na konferencji prasowej, zorganizowanej przez agencję Ria Novosti, że różnego rodzaju imprezy odbędą się we Francji, w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii. „Także u naszych najbliższych sąsiadów, takich jak Polska i państwa bałtyckie, gdzie ta rocznica wiązana jest z odzyskaniem niepodległości i już wydawane są na ten temat książki” – stwierdził Czubarian. Rosyjski historyk dodał, że Moskwa musi wziąć pod uwagę różne opinie na temat wydarzeń z 1917 roku, wyrażane w różnych krajach i odejść od powielania radzieckiego tryumfalizmu.
Maciej Jastrzębski/Moskwa, Fot. Dreamstime.com