Rosjanie będą płacić podatki od długów. Dotyczy to tych wszystkich, którzy co najmniej trzy lata zalegają z opłatami za różnego rodzaju usługi. Portal informacyjny RBK wyjaśnia, że co prawda przepis nie jest nowy, ale do tej pory usługodawcy nie mieli obowiązku przekazywania instytucjom podatkowym informacji o dłużnikach.
Zgodnie z obowiązującym w Rosji prawem, nieopłacone usługi traktowane są jako przychód i powinny zostać opodatkowane. Pierwszą firmą, która przekazała dane swoich dłużników służbom podatkowym jest „Rostelekom”. Koncern telekomunikacyjny nie podaje szczegółów, ale wiadomo, że takich klientów, którzy co najmniej od trzech lat nie uregulowali zadłużenia są tysiące. Stawka podatkowa od długów wynosi w Rosji 13 procent. Najwięcej Rosjan ma długi w związku z nieopłaconymi usługami komunalnymi. Portal informacyjny RBK szacuje, że w przeliczeniu chodzi o dziesiątki miliardów euro. Wobec tych, na których zostanie nałożony podatek od długów, spadają również inne niedogodności. W pierwszej kolejności znajdą się na liście osób, które nie będą mogły wyjechać za granicę.
InforMaciej Jastrzębski/Moskwa, Fot. Dreamstime.com