Prokurator zażądał kary 14 lat bezwzględnego więzienia dla przywódcy gangu z Rimini. Kongijczyk Guerlin Butungu w sierpniu zaatakował parę polskich turystów. W sądzie w Rimini zakończyła się pierwsza część posiedzenia.
Wiele wskazuje na to, że wyrok może zapaść jeszcze dziś. Rozprawa toczy się przy drzwiach zamkniętych. Reprezentujący polską parę mecenas Maurizio Ghinelli powiedział Polskiemu Radiu, że prokurator w mowie oskarżycielskiej zażądał kary 14 lat bezwzględnego więzienia dla Butungu. Kongijczyk może się ubiegać o zmniejszenie kary o jedną trzecią. Po przerwie wystąpi jeszcze raz mecenas Ghinelli jako przedstawiciel miasta Rimini i organizacje kobiece. Potem zabiorą głos obrońcy i sąd uda się na naradę.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Piotr Kowalczuk/em/kano