Właściciel firmy Ride the Ducks of Seattle, oferującej wycieczki turystyczne po „Szmaragdowym Mieście”, zapowiedział, że w pojazdach od teraz będą znajdowały się dwie, a nie jak do tej pory jedna osoba zatrudniana przez firmę.
To pokłosie tragicznego wypadku, do którego doszło we wrześniu na moście Aurora. Jego przyczyny cały czas są badane, ale według wstępnych informacji kierowca amfibii Ride the Ducks stracił panowanie i wjechał prosto pod nadjeżdżający z naprzeciwka autobus. Zginęło 5 osób, a ponad 50 zostało rannych.
Po wypadku władze Ride the Ducks zawiesiły działalność. We wtorek zapowiedziały natomiast, że kiedy ją wznowią, nastąpią zmiany i poszerzony zostanie wycieczkowy personel. Do kierowcy dokooptowany zostanie przewodnik, który w trakcie podróży będzie zabawiać turystów.
Firma zapowiedziała też, że podczas wycieczek jej pojazdy nie będą już dłużej przejeżdżać przez most Aurora.
(mcz)