Na polską żywność coraz bardziej przychylnie patrzą Chińczycy – uważa wiceminister rolnictwa. Jacek Bogucki przez blisko tydzień gościł na targach żywności w Pekinie.
Wiceminister informuje, że na miejscu doszło do podpisania pierwszych umów o dwustronnej współpracy handlowców. „Polska i chińska firma porozumiały się już w sprawie wysyłki do Azji czterech tysięcy ton jabłek. Transport odbywać się będzie drogą morską” – zapowiedział Jacek Bogucki.
Jednym z ważniejszych tematów negocjacji z chińskimi władzami były rynki mięsne. Szczególnie pozwolenia na eksport wieprzowiny w kontekście występującego w Polsce afrykańskiego pomoru świń.
„To jest najtrudniejszy temat w rozmowach ze stroną chińską. My przekonujemy, że nasze mięso jest w pełni bezpieczne i regularnie badane. Chińczycy powoli się do tego przekonują, ale decyzja jest dla nich trudna. Chodzi o ich potencjał produkcyjny, to ponad 600 milionów ton. To więcej, niż cała Europa, oni muszą też to zagospodarować” – wskazuje Jacek Bogucki.
Wartość rocznego eksportu polskiej żywności na rynek chiński wynosi około 700 milionów złotych.
(IAR) / Michał Fedusio