Kontrole na lotniskach, w samolotach międzynarodowych zawsze budziły wiele kontrowersji. Zaostrzyły się one jeszcze bardziej, gdy do władzy doszedł prezydent Donald Trump. Okazuje się jednak, że kontrole pasażerów już nie dotyczą tylko osób podróżujących z krajów objętych prezydenckim zakazem, ale także pasażerów korzystających z lotów międzymiastowych w USA.
„Proszę przygotować dokumenty do kontroli” – taki tekst usłyszały osoby, które wylądowały na międzynarodowym lotnisku JFK w Nowym Jorku. Samolot firmy Delta odbywał rejs z San Francisco do Nowego Jorku. Po wylądowaniu, przy wyjściu z samolotu pojawili się agenci U.S. Customs i poprosili wszystkich pasażerów o okazanie dowodu osobistego. Zdziwienie podróżujących było ogromne.
These are customs agents forcibly checking the ID of every passenger deplaning from Delta flight 1583 tonight at JFK. A domestic flight. pic.twitter.com/fHMgyzCjo5
— Britton Taylor (@brittontaylor) 23 lutego 2017
„Podczas lotu zostaliśmy poinformowani, że każdy z nas ma przygotować „dokumenty do kontroli”. Dopiero przy czwartej informacji osoba nas informująca wyjaśniła, że chodzi o dokument ze zdjęciem. Przy wyjściu z samolotu każdy pasażer musiał okazać taki dowód, a agenci dokładnie sprawdzali dane znajdujące się na nim i przyglądali się każdemu pasażerowi kilka razy. Ponoć szukali osoby, która jest objęta nakazem deportacji, ale nie mieli przy sobie żadnej listy czy kartki z danymi tej osoby. Oni po prostu dokładnie sprawdzali każdą osobę wysiadającą z samolotu. Każdego roku pokonuję samolotem ponad 200,000 mil i nigdy nie przydarzyła mi się podobna kontrola.”- relacjonuje jeden z pasażerów tego lotu.
My flight from SFO to JFK. We were told we couldn’t disembark without showing our „documents.” pic.twitter.com/9ugQspTqeX
— Anne Garrett (@annediego) 23 lutego 2017
Pracownicy imigracyjni wyjaśnili całe zajście nakazem deportacyjnym wydanym przez sąd wobec jednego z pasażerów, który miał w tym dniu podróżować samolotem linii Delta z San Francisco do Nowego Jorku. Poszukiwanego pasażera nie było na pokładzie.
(ms)/fot.twitter