Prokuratura w Ostrowie przejęła śledztwo w sprawie policjantów, którzy mieli nie dopełnić obowiązków służbowych w poszukiwaniu zaginionej 20-letniej Kai ze Zduńskiej Woli.
Rzecznik Prokuratury w Ostrowie, Maciej Meller, zapowiedział, że w tej sprawie będzie prowadzone odrębne postępowanie dotyczące tego, czy działania funkcjonariuszy z dwóch jednostek ze Zduńskiej Woli i Łodzi były wyczerpujące.
Przedmiotem postępowania będzie dokonanie karno-prawnej oceny prawidłowości zachowań funkcjonariuszy, którzy wykonywali obowiązki służbowe między 17-tym sierpnia a 26-tym, kiedy zostały znalezione zwłoki. Rzecznik podkreślił, że postępowanie toczy się w sprawie, a nie przeciwko komuś. Dalsze czynności – w tym przesłuchanie świadka – zostaną podjęte po uzyskaniu materiałów, o które prokuratura zwróciła się wczoraj.
Śledczy mają szczegółowo przeanalizować postępowanie osób, które brały udział w podejmowaniu decyzji, jak i wykonywaniu decyzji w związku ze zgłoszeniem o zaginięciu 20-latki, aż do momentu ujawnienia zwłok.
Komendant Miejski Policji w Łodzi podjął decyzję o wszczęciu postępowań dyscyplinarnych i wyciągnięciu surowych konsekwencji wobec tych funkcjonariuszy.
O samo morderstwo oskarżony jest Artur W., a całe śledztwo prowadzi łódzka prokuratura.
IAR/Synkiewicz/RŁódź/hk/jl/moc