Prokuratura hrabstwa Los Angeles odmówiła postawienia w stan oskarżenia Billa Cosby’ego w związku z zarzutami, jakie postawiły mu w ostatnim czasie dwie kobiety.
78-letni komik miał w 1965 roku wykorzystać seksualnie 17-letnią wówczas dziewczynę, którą zabrał do klubu jazzowego w Hollywood, po czym miał się dopuścić niestosownych kontaktów wbrew jej woli. W tej sytuacji sprawa uległa przedawnieniu. W przypadku drugiej domniemanej ofiary, twierdzącej, że komik napastował ją w rezydencji Playboya w 2008 roku, gdy miała 18 lat, zabrakło dowodów. Adwokat Cosby’ego stwierdził, że jego klient był wtedy poza Los Angeles.
Prokuratura w „Mieście Aniołów” oddaliła oskarżenia mniej więcej tydzień po tym, jak komik usłyszał zarzuty w związku z napaścią na kobietę w swoim domu niedaleko Filadelfii w 2004 roku. Sędzia pozwolił Cosby’emu wrócić na wolność po tym, jak zapłacił milion dolarów kaucji.
W sumie w ostatnich latach ponad 40 kobiet zarzuciło Cosby’emu, że podawał im środki odurzające, a następnie wykorzystywał seksualnie. Wiele z tych spraw nie podlega jednak postępowaniu karnemu ze względu na przedawnienie.
(hm)