7.1 C
Chicago
środa, 24 kwietnia, 2024

Problem Kamila Stocha tkwi w… sprzęcie?

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Kamil Stoch ostatnio spuścił z tonu. Szczególnie nieudany był dla niego konkurs indywidualny w Oslo, kiedy to w powietrzu, w drugiej serii, ratował się przed upadkiem. Z czego wynikają jego problemy?

Kamil Stoch nierzadko podkreśla, że jego gorsze skoki najczęściej są wynikiem indywidualnych błędów. Po ostatniej próbie dwukrotnego mistrza olimpijskiego z Soczi, kibicom wydawało się, że w oddaniu dobrego skoku naszemu zawodnikowi przeszkodził wiatr. Problem jednak leży głębiej. Podkreśla to zarówno Kamil Stoch, jak i jego trener, Stefan Horngacher. – Z Kamilem mamy obecnie mały problem. Przy każdym skoku obraca go w lewo, przez co musi potem korygować lot. Cały czas jednak nad tym pracujemy. Mam nadzieję, że w Lillehammer będzie mógł już lecieć prosto – mówi przed kamerą TVP z lekkim uśmiechem na twarzy trener Stefan Horngacher. Austriacki szkoleniowiec ma przypuszczenia, co może być powodem takiego nerwowego lotu swojego podopiecznego. – Nie jesteśmy tego do końca pewni, ale coś jest nie tak, jak powinno z jego sprzętem – z nartami, wiązaniami albo butami. Mamy pewne przypuszczenia i spróbujemy coś wypróbować na treningach w Lillehammer. Powiem jednak szczerze, że ten problem nie pojawił się wczoraj. Borykamy się z nim już od kilku miesięcy i właściwie cały czas się pogłębia – zdradza Horngacher. Oby tylko Stoch i jego trener z problemem uporali się jak najszybciej. Już we wtorek bowiem odbędzie się kolejny konkurs indywidualny w Pucharze Świata. Tym razem w Lillehammer. A przypomnijmy, że ostatnio Stoch stracił pozycję lidera klasyfikacji generalnej Pucharu Świata na rzecz Austriaka, Stefana Krafta.

ŁŻ (aip), Fot. Wojciech Matusik

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520