– Na tym polega polityka żeby chodzić na kompromis, ale też na realizacji własnych celów – powiedział premier Morawiecki po szczycie Unii Europejskiej w Brukseli. Przywódcy rozmawiali o energetyce, klimacie, Brexicie i Białej Księdze.
-Jesteśmy po niezwykle udanym szczycie – mówił na podsumowującej dwudniowy szczyt Unii Europejskiej konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki. – Nasze postulaty zostały uwzględnione – zapewniał. Przed szczytem doszło do spotkania Morawieckiego z przewodniczącym Komisji Europejskiej Jean-Claudeem Junckerem, na którym poruszony został temat energetyki. Polski premier zapewniał, że Polska odgrywa rolę w przyłączeniu systemu energetycznego do Europy.
Kolejnym tematem, który był poruszany podczas spotkań przywódców europejskich był klimat. Poprawki wniesione przez Polskę mają poprawić plany klimatyczne pod kątem potrzeb narodowych. – Przyszłe rozmowy muszą uwzględniać plany narodowe w kwestii energetyki – mówił premier. Morawiecki zaznaczał, że trzeba doprowadzić do wspólnej polityki globalnej, która będzie zsynchronizowana z politykami narodowymi, a nie będzie polegała tylko na redukcji emisji CO2.
– Skupialiśmy się na dyskusji i negocjacjach z USA na temat ceł – oświadczył premier i to się udało, ponieważ zostały one zawieszone. Jak mówił premier Morawiecki Polska wniosła dodatkowy element w tych rozmowach, jakim jest spojrzenie globalne na podaż stali, przypomniał też o cłach nałożonych przez prezydenta Trumpa na Chiny, a z którymi Polska ma ogromną nierównowagę handlową.
Premier Mateusz Morawiecki na piątkowej konferencji prasowej odniósł się też do tematu ataku na rosyjskiego szpiega Siergieja Skripala i jego córki. – Polska uważa taki atak za całkowicie skandaliczny – oświadczył. Przywódcy europejscy skupiają się na znalezieniu skoordynowanej reakcji na atak przy użyciu broni chemicznej na terytorium państwa członkowskiego UE i NATO. – Jesteśmy w kontakcie z kilkunastoma stolicami europejskimi w celu znalezienia konkretnej odpowiedzi, o której rozmawiałem z premier Theresą May – mówił Morawiecki i zaznaczał, że dyskusja o zdarzeniu w Salisbury trwała 6 godzin, a odpowiedź na nie będzie solidarna i można się jej spodziewać w poniedziałek.
Podczas szczytu UE poruszony został także temat Brexitu. – Respektujemy prawo obywateli Wielkiej Brytanii, którzy zdecydowali o odejściu z Unii Europejskiej – oświadczył premier. Morawiecki tłumaczył, że celem polskiego rządu jest zabezpieczenie sytuacji polaków mieszkających na wyspach, działających tam polskich firm oraz wymiany handlowej, która ma dla Polski spore znaczenie. Premier zaznaczył też, że chociaż Wielka Brytania wychodzi z Unii Europejskiej ciągle jest członkiem NATO dlatego tak ważny jest nasz sojusz: – wydaje nam się że sprawy idą w dobrym kierunku – mówił Morawiecki.
Polski premier przypomniał też o środkach finansowych jakie Wielka Brytania wkładała do tej pory do kasy Unii, a których zabraknie po jej wyjściu. – Prowadzimy negocjacje dwutorowo – mówił i wyjaśnił, że polegają one na kompromisie, aby Anglia wykładała jednak jakieś środki do budżetu Unii Europejskiej. – Pewnie za wcześnie jeszcze na jakieś wnioski, negocjacje jeszcze się nie zaczęły ale jesteśmy na dobrej drodze – oświadczył premier.
Mateusz Morawiecki w swoim wystąpieniu wspomniał także o praworządności w Polsce, która została poruszona podczas szczytu. Jak mówił nieporozumienia i niejasności w tej sprawie wynikają z innego spojrzenia. Premier zaznaczył jednak, że Biała Księga, którą premier osobiście prezentował odegrała znakomitą rolę, a wiele krajów zrozumiało dlaczego konieczna była gruntowna reforma sądownictwa w Polsce. – Na tym etapie nasze działania odniosły pozytywny skutek – zapewniał.
Jednym z argumentów, który przekonał przywódców europejskich do polskich racji był zakaz przesuwania sędziego pomiędzy wydziałami sądu, który zwiększa niezawisłość sądów i obiektywizm wyroków. – Pojawiła się ogromna szansa na zażegnanie tego sporu jestem wdzięczny dyplomatom, którzy wykazali zrozumienie – oświadczył premier. Najbliższe tygodnie pokażą jak komisja zareaguje na takie argumenty polskiego rządu. – Na tym polega polityka żeby chodzić na kompromis ale też, aby realizować swoje cele – tłumaczył Morawiecki.
– Jestem zadowolony z przebiegu tych spotkań – podsumował premier. W piątek rano premier spotkał się z premierem Szwecji Stefanem Löfvenem, z którym poruszony został temat gazociągu Baltic Pipe, ma on na celu uniezależnienie się od Rosji w dostawie gazu państw nadbałtyckich.
Lucyna Gunia AIP