Port w Seattle zapłaci pół miliona dolarów swojemu wieloletniemu prawnikowi, aby odszedł z pracy.
Craig Watson współpracował z portem przez 28 lat. Niedawno wniesiono przeciwko niemu skargę, ale okazała się ona niewystarczająca, by go zwolnić. Stephen Metruck, dyrektor generalny portu, stwierdził jednak, że władze straciły zaufanie do Watsona. Decyzja portowych komisarzy o zakończeniu współpracy z prawnikiem była jednogłośna i została podjęta we wtorek.
Watson oświadczył, że ze względu na warunki porozumienia sprawy nie może komentować. Podkreślił, że jest dumny ze swojej pracy wykonanej w porcie.
Pół miliona dolarów odpowiada mniej więcej wynagrodzeniu za dwa lata pracy. W 2015 roku Watson zarobił 220 tys.
(mcz)