Dwie kobiety zatrudnione w więzieniu na terenie hrabstwa Broward na Florydzie zostały aresztowane pod zarzutem uprawiania seksu z osadzonymi.
Genice Cisnow pracowała jako technik w pokoju kontrolnym. Jej zadaniem było monitorowanie więźniów i upewnianie się, że więzienni funkcjonariusze są bezpieczni. Przedstawiciele zakładu karnego poinformowali, że kobieta wpuściła do pokoju jednego z więźniów, po czym dopuściła się z nim niestosownych zachowań.
Tara Clark, która przeprowadzała inspekcje i liczyła więźniów, została przyłapana ze skazanym w korytarzu.
Obie kobiety fałszowały dzienniki zajęć, tak aby wyglądało na to, że dotrzymywały wszystkich obowiązków. Ich praktyki ujawnił anonimowy informator. Działający pod przykrywką detektywi przeprowadzili następnie trwające tydzień śledztwo, które potwierdziło, że kobiety – obie pracujące nocami – łamały prawo.
Oskarżone przyznały się do winy. Zasugerowały, że ich zachowanie wzięło się z samotności. Zostały zawieszone bez możliwości otrzymywania wynagrodzenia. Za Clark wyznaczono kaucję w wysokości 50 tysięcy, za Cisnow – 75 tysięcy dolarów.
(łd)