Jutro kolejna niedziela z ograniczeniem handlu. Na pięć niedziel przypadających w tym miesiącu handlowa będzie tylko ostatnia. 1 kwietnia były Święta Wielkanocne, a kolejne trzy, jako wypadające w środku miesiąca, będą objęte zakazem.
Zdaniem głównego ekonomisty Pracodawców RP Łukasza Kozłowskiego cztery kolejne niehandlowe niedziele w kwietniu to przedsmak pełnego ograniczenia handlu. Zanim jednak do tego dojdzie trzeba doprecyzować przepisy – podkreśla w rozmowie z IAR Łukasz Kozłowski. Jak mówi, przepisy są nieprecyzyjne, co powoduje, że mogą być przez przedsiębiorców a także przez organy kontrolne interpretowane w różny sposób. Dodaje, że tutaj nie może być żadnych wątpliwości.
Minister rodziny i pracy Stanisław Szwed nie wyklucza w rozmowie z IAR, że przepisy będą doprecyzowane. Na razie jednak nie ma takich planów – podkreśla minister Szwed.
Ustawa ograniczająca handel w niedziele weszła w życie w marcu tego roku. Przewiduje katalog 32 wyłączeń od zakazu. Handlować w niedziele może właściciel sklepu, pod warunkiem, że sam stanie za ladą. Handel jest też dozwolony między innymi w piekarniach, cukierniach, na stacjach paliw płynnych, w kwiaciarniach, w placówkach pocztowych, na dworcach, portach lotniczych.
Od 1 stycznia przyszłego roku roku handlowa będzie tylko jedna niedziela w miesiącu, a od 2020 roku będzie obowiązywał zakaz handlu we wszystkie niedziele, z wyjątkiem siedmiu w roku. Będą to dwie niedziele handlowe przed Świętami Bożego Narodzenia, jedna przed Wielkanocą i cztery ostatnie niedziele stycznia, kwietnia, czerwca i sierpnia.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR) /Elżbieta Łukowska/kano