Powtórka drugiej tury wyborów prezydenckich w Austrii odbędzie się 4 grudnia. Informację podał rzecznik prasowy austriackiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Na taki termin zgodziły się wszystkie partie: zarówno koalicyjne, jak i opozycyjne.
Powodem przesunięcia daty powtórzonych wyborów jest dostarczenie uszkodzonych lub źle zapieczętowanych kart do głosowania korespondencyjnego wielu wyborcom w kraju. Koperty te się rozklejały lub rozpadały.
Teraz wyzwaniem dla austriackich władz będzie szybkie dostosowanie prawa, tak aby przesunięcie powtórki drugiej tury wyborów prezydenckich było prawnie dopuszczalne. Większość partii jest również za zaktualizowaniem rejestru wyborców, którego liczebność zmieniła się znacząco od majowych wyborów.
Jeśli austriackie władze przeprowadzą należne kroki bez problemów, formalna decyzja o przełożeniu powtórzenia drugiej tury na konkretny termin może zostać podjęta przez austriacki parlament najpóźniej 21 września.
Austriacki Trybunał Konstytucyjny nakazał 1 lipca powtórzenie drugiej tury wyborów prezydenckich, przeprowadzonej 22 maja. Popierany przez lewicę Alexander Van der Bellen niewielką różnicą głosów pokonał kandydata prawicowo-populistycznej Austriackiej Partii Wolności, Norberta Hofera. Trybunał Konstytucyjny stwierdził jednak, że wyniki głosowania ujawniono przedwcześnie, a część głosów oddanych pocztą przeliczono nieprawidłowo.
Powtórzone wybory planowano początkowo na 27 listopada lub 4 grudnia.
Adam Czartoryski/mg/zr/Siekaj/Der Standard/mile/nyg