Na Placu Trzech Krzyży powstaje najbardziej luksusowa kawiarnia w Warszawie. Wyjątkowe meble, 8-metrowa szklana witryna, przeszklone atrium i dużo zieleni… to wszystko czekać na was będzie w nowym Green Caffè Nero Gold. Otwarcie już wiosną.
Powstająca na Placu Trzech Krzyży kawiarnia Green Caffè Nero Gold będzie bardzo wyjątkowa. W prestiżowym budynku Ethos znajdziecie przestronne i urządzone z najwyższą dbałością o detale miejsce, w którym napijecie się pysznej kawy z przyjaciółmi, drugą połówką, partnerem biznesowym czy po prostu sami, odpoczywając od codziennych obowiązków.
Wnętrze
Kawiarnia powstaje na powierzchni 224 m kw. Wnętrze wypełnią meble sprowadzane z całego świata! Nie zabraknie charakterystycznego dla Green Caffè Nero baru wykonanego przez artystę stolarza i metalowych zdobień. Będziecie mogli również odpocząć na oryginalnych i odrestaurowanych krzesłach, wyszukanych na aukcjach, pchlich targach i sklepach całej Europy. Część krzeseł i foteli zostanie przygotowana także na specjalne zamówienie u lokalnych artystów – rzemieślników.
To jednak nie wszystko, dzięki 8-metrowym szklanym witrynom Ethosa zrelaksujecie się przy widoku na Plac trzech Krzyży. Będziecie mogli również zachwycać się wysokim na kilka poziomów atrium i piękną zielenią, której dotychczas nie było w tych kawiarniach.
Lokalizacja
Plac Trzech Krzyży to miejsce bardzo wyjątkowe. – Cieszy się dużą popularnością wśród wielu projektantów mody, właścicieli butików ekskluzywnych marek z całego świata, a także restauratorów, dziennikarzy czy maklerów – dodaje Agata Milewska, Brand Manager Green Caffè Nero. Wybranie budynku, w którym powstaje kawiarnia, również nie jest przypadkowe.
– Budynek Ethos to ważna i atrakcyjna lokalizacja w stolicy. Jako firma nieustanie szukamy nietuzinkowych miejsc z ciekawą historią, dlatego tym bardziej cieszymy się, że właśnie w nowo otwartym budynku Ethos otworzymy naszą kolejną kawiarnię. – podkreśla Adam Ringer, prezes Green Caffè Nero.
Otwarcie
Dokładna data otwarcia nowej kawiarni nie jest jeszcze znana. Właściciele zapowiedzieli jednak, że wydarzy się to na przełomie kwietnia i maja.