To było jak trzęsienie ziemi. Zatrzęsło całym blokiem – donoszą nam mieszkańcy Wrębowej. Podobne sygnały docierają do nas nie tylko z Niedobczyc, ale całego Rybnika. W czwartek wieczorem, przed godziną 20 odczuwalny był silny wstrząs w Rybniku, szczególnie w południowych dzielnicach miasta.
W czwartek w Rybniku odczuwalne były dwa wstrząsy. Najpierw trzęsło około 15.30. Drugi, silniejszy wstrząs miał miejsce około 19.50. – To było jak trzęsienie ziemi. Trzęsło całym blokiem – donoszą nam mieszkańcy Wrębowej. Podobne sygnały docierają też z innych dzielnic miasta. W Śląskim Obserwatorium Geofizycznym PAN w Raciborzu przyznają, że wstrząs był potężny. – To wstrząs o magnitudzie 2,8 – informuje nas Wojciech Wojtak z raciborskiego obserwatorium. Dodaje, że był to wstrząs górniczy, prawdopodobnie na kopalni Marcel.
O godz. 19:48 na terenie kopani PGG „KWK ROW – Ruch Marcel” w Radlinie odnotowano wstrząs o energii 4,8×108 J, czyli 3,6 w skali Richtera. Bez poszkodowanych i skutków na dole. Odebrano 24 zgłoszenia z powierzchni o odczuciu wstrząsu. Tomasz Głogowski, rzecznik Polskiej Grupy Górniczej potwierdza, że wstrząs miał miejsce na kopalni Marcel.
– Na szczęście był to wstrząs bez skutków „na dole”. Nie było wycofywania załogi – mówi nam Tomasz Głogowski. Dodaje, że był to rejon ściany M2 na poziomie 1000 metrów. To kolejny wstrząs górniczy dzisiejszego dnia. Rano informowaliśmy o potężnym wstrząsie w kopalni Bielszowice. Zatrzęsła się ziemia od Zabrza przez Katowice do Tychów. Wstrząs o godz. 11.39 zanotowały stacje sejsmiczne w Katowicach, Ojcowie i Książu. Wstrząs wysokoenergetyczny miał siłę 3,6 w skali Richtera.
Aleksander Król aip