FBI i policyjni nurkowie przeszukują dno jeziora koło San Bernardino w Kalifornii.
W ubiegłym tygodniu dwoje napastników zastrzeliło 14 osób w miejscowym ośrodku pomocy niepełnosprawnym. Zamachowcy zostali potem zastrzeleni w trakcie policyjnej obławy.
Przedmiotem dzisiejszych poszukiwań jest między innymi twardy dysk z komputera, prawdopodobnie porzucony przez sprawców masakry – młode małżeństwo. Przeszukiwane jest jezioro w parku, położone kilka kilometrów od miejsca zbrodni. Poszukiwania mają potrwać kilka dni. Wiadomo, że oboje zamachowców było tam w dniu zamachu. Poszukiwane są też inne należące do nich przedmioty.
Śledczy twierdzą, że małżonkowie, stojący za zamachem, wcześniej porzucili swoją półroczną córeczkę. Od jakiegoś czasu widać było też, że ich postawa się radykalizowała, szkolili się też na strzelnicy.
2. grudnia 29-letnia Tashfeen Malik i 28-letni Syed Rizwan Farook wtargnęli do ośrodka pomocy niepełnosprawnym w San Bernardino w amerykańskim stanie Kalifornia. Zastrzelili 14 osób i ranili 22. Oboje zostali potem zabici w policyjnej obławie.
IAR/AFP/Reuters/CNN/wcześn/to/ab