We wtorek Janusz Korwin-Mikke przedstawił lidera listy Partii KORWiN w wyborach do Sejmu w Katowicach. Został nim poseł Przemysław Wipler, pochodzący z Piekar Śląskich.
– Uważamy, że to jest człowiek, który potrafi powiedzieć prawdę, potrafi położyć kres rządom PO i PiS-u, aby można było żyć w normalnym kraju, a nie w kraju kolesiów – skomentował wybór lidera Korwin-Mikke. – Nieważne czy chodzi o tę drużynę kolesiów czy tamtą, chodzi o to, żeby żyć w normalnym kraju, dlatego Polska normalna to jest nasze hasło – dodał europoseł.
Przemysław Wipler startuje w Okręgu 31, który obejmuje Katowice, Tychy, Siemianowice Śląskie, Rudę Śląską, Piekary Śląskie, Świętochłowice i pow. bieruńsko-lędziński. – III RP to system pasożytniczy, czego doświadczają Ślązacy – powiedział Przemysław Wipler. – Od dekad mówiono, że trzeba dopłacać do Ślązaków i kopalń, a to nieprawda. Ślązacy płacą gigantyczne podatki. Płacą je zakłady przemysłowe, kopalnie, zakłady energetyczne, jak również olbrzymia liczba firm działających w innych sektorach na Śląsku.
Moją rolą, jako posła ziemi śląskiej, będzie walka o to, by jak największa część tych pieniędzy pozostała w kieszeniach Ślązaków. By uratować ten region, który stanął na skraju stanu zawałowego – dodał Wipler i zaznaczył, że jako poseł będzie walczył o cały przemysł oparty o górnictwo węgla kamiennego. Politycy skomentowali także działalność polityczną Pawła Kukiza. – Pan Kukiz próbował zrobić armię bez żadnej idei. A jeśli nie ma się żadnej idei ani programu, to kto się pcha? Ludzie, którzy chcą zostać posłem i dorwać się do żłoba. Pomysł Pawła Kukiza był bezsensowny. Być może pan Kukiz jest zacnym człowiekiem, ale nie ma żadnego pojęcia o polityce – powiedział Korwin-Mikke. – Paweł Kukiz powiedział nam w czerwcu, że on jest teraz królem, a wszystko wskazuje na to, że jego królestwo jest nie z tej ziemi. Będzie też królem bez armii, bo wszyscy ludzie, którzy mu wierzyli już się na nim zawiedli – skomentował Przemysław Wipler. Jak dodał, chętnie wezwie do debaty Dominika Kolorza, jako przedstawiciela ruchu organizowanego przez Pawła Kukiza. – Chciałbym podyskutować z panem Kolorzem i związkowcami górniczymi w jakim stopniu są odpowiedzialni za tragiczną sytuację śląskich kopalń – zaznaczył Wipler.
Michał Nowak (aip)/ foto Lucyna Nenow Dziennik Zachodni