Funkcjonariusz policji, który w ubiegłym tygodniu został ranny w wyniku ataku na lotnisku w mieście Flint w Michigan, opuścił już szpital.
49-letni Jeff Neville wyszedł z Hurley Medical Center w poniedziałek. Kilka dni wcześniej, w środę, został ugodzony nożem przez Amora M. Ftouhiego, 49-letniego Tunezyjczyka z kanadyjskim paszportem. Napastnik ranił go w szyję, a lekarze musieli założyć poszkodowanemu co najmniej pięćdziesiąt szwów. Policjant ma wrócić do pełni sił w ciągu ośmiu tygodni.
W trakcie ataku Ftouhi krzyczał „Allahu Akbar” (Allah jest największy). Chwilę wcześniej wspomniał też o amerykańskich działaniach zbrojnych, z powodu których zginęli ludzie w Syrii, Iraku i Afganistanie. Incydent na lotnisku jest traktowany przez śledczych jako akt terroryzmu. FBI informuje, że podejrzany najprawdopodobniej działał sam.
Napastnik ciągle przebywa w areszcie pod zarzutem dopuszczenia się przemocy na międzynarodowym porcie lotniczym, za co grozi do 20 lat pozbawienia wolności.
(dr) / fot. Facebook