Funkcjonariusze Departamentu Policji Los Angeles użyli w minionym roku broni podczas 48 interwencji. Najczęściej strzelano do osób czarnoskórych i chorych psychicznie – wynika z kompleksowych danych, które opublikowano we wtorek.
W 38 sytuacjach podejrzany został postrzelony, a w 21 zginął. Liczba zgonów od policyjnych kul była w „Mieście Aniołów” wyższa niż w całym hrabstwie Los Angeles (14), Houston (12) czy Chicago (8).
Aż 14 z grona 38 postrzelonych stanowiły osoby cierpiące na chorobę psychiczną. To o blisko 300% więcej niż rok wcześniej. Departament przyznał, że tak duży wzrost jest niepokojący.
Połowa z postrzelonych miała przy sobie broń, a obrażenia w wyniku strzelanin odniosło 11 funkcjonariuszy.
(hm)