Służby prowadzące śledztwo w związku z listopadowymi zamachami z Paryża w minionym tygodniu trafiły do mieszkania Chalida Bakraouiego, które wynajmował pod fikcyjnym nazwiskiem. Poza krabinem kałasznikow i zapasem amunicji funkcjonariusze znaleźli również książkę o salafizmie oraz flagę ISIS.
Salafizm (termin często używany zamiennie z określeniem wahabizm) to ultrakonserwatywny ruch wewnątrz sunnizmu, jednego z dwóch głównych nurtów islamu, dążący do ustanowienia surowo interpretowanego prawa koranicznego jako jedynego obowiązującego.
Pod wpływem tego nurtu znajduje się większość islamskich fundamentalistów, w tym podejrzani o dokonanie zamachów w Brukseli bracia Bakraoui. Belgijska policja ujawniła, że Chalid, mający na koncie 9-letni pobyt w więzieniu za postrzelenie policjanta podczas napadu, był poszukiwany pod zarzutem terroryzmu. Jego brat Ibrahim również odbywał kare pozbawienia wolności za kradzieże samochodów.
Maciej Deja AIP