Fani „królowej soulu” tłumnie przybywają do Państwowego Muzeum Historii Afroamerykanów w Detroit, aby pożegnać zmarłą piosenkarkę Arethę Franklin. Na czas dwóch dni została tam wystawiona trumna z ciałem artystki.
Karierę muzyczną zaczęła już w wieku 14 lat, natomiast pięć lat później podpisała swój pierwszy kontrakt z duża wytwórnią muzyczną. W latach 60. XX wieku wylansowała takie przeboje jak „Respect”, „I Never Loved a Man”, „Chain of Fools”. Jest najbardziej znana ze swoich soulowych utworów, jednak śpiewała też w innych stylach, począwszy od tanecznego popu, gospel do wokalnego jazzu. Aretha Franklin zmarła na raka trzustki w wieku 76 lat.
Jej pogrzeb odbędzie się 31 sierpnia na cmentarzu Woodlawn w Detroit. Jednym z przemawiających na pogrzebie Arethy Franklin będzie były prezydent USA Bill Clinton. Gwiazdę pożegnają przemową także Smokey Robinson, Jesse Jackson, Cicely Tyson, Clive Davis i Rick Snyder, a ceremonię uświetnią swoimi występami m.in. Stevie Wonder, Jennifer Hudson, Fantasia, Faith Hill i Chaka Khan.
Janusz Szmit aip